Zdarza się, że budzi nas koszmar w środku nocy, ale to tylko zły sen.
Na jawie bywa, że rykniemy jak lew, bo jesteśmy wkurzeni. Tak jak ten pies w parku – krzykiem zagłuszamy lęk i bezsilność. Skoro tak mają dorośli bez względu na wiek, to mali obywatele bez dowodu osobistego też tak mają. A my mamy dowód na to, że dzieci z natury nie są złe i nie żyją wyłącznie po to, by innym robić na złość. Jeżeli dziecko po odstawieniu Technologii Cyfrowej niemal wierzga z rozpaczy, to jest wystraszone, że coś rewelacyjnego traci. Lew wygrywa nie tylko rykiem, ale i cierpliwością.
Poza tym tak to już jest, że opiekun merdająco-szczekającego psa jest właścicielem tej smyczy. Nie odwrotnie.
***
Nieprzyjemne prawdy są zawsze lepsze od przyjemnych złudzeń.
John Fitzgerald Kennedy (polityk)
Nie poznamy prawdy, nie znając przyczyny
Arystoteles
Niejedna prawda poczęła się w kłamstwie
Przysłowie austriackie