 
															Zaufanie do opiekunki powinno być ograniczone. Jeśli zafascynowana mówi, że nauczyła dziecko nowej gry elektronicznej, to warto sprawdzić jaka to gra. Z kamerki tego nie widać.
Opiekunka nie musi wiedzieć, co jest szkodliwe, a co nie. Specjaliści podpowiadają, aby znać treść konkretnej gry i odwiedzanych portali. I choć w nauce poprzez zabawę trudno zamienić remika na cyfrowego chińczyka, to warto zanim opiekunka odpali grę, samemu wcześniej ją zaakceptować i najzwyczajniej w nią zagrać. Bezpośrednia wiedza oparta na tym, co widzę i słyszę, jest naturalną blokadą w razie destrukcyjnej gry.
***
Nie oczekujemy cudów. Chcemy, aby opiekunka czytała dziecku na głos, a nie zabijała czas  Pokemonami.
Młode opiekunki tłumaczyły nam, że najlepiej jest, żeby dziecko grało na komputerze. Zabroniliśmy tego.
Na początku jasno określiliśmy, że w pracy nie życzymy sobie, aby opiekunka robiła sobie selfie i wrzucała do sieci. Może to robić poza pracą.
Rodzice podczas spotkania z autorem
Jeśli podejrzewasz, że Twoje dziecko jest uzależnione od technologii cyfrowych, nie wahaj się zwrócić się o pomoc. Psychologowie i terapeuci są w stanie pomóc w rozwiązaniu problemu i zapewnić wsparcie Twojemu dziecku i całej rodzinie.
