O „bezpieczeństwie” danych
Skala wyłudzeń danych osobowych i oszustw rośnie. Wycieki danych osobowych użytkowanych z portali pornograficznych i społecznościowych pomagają w wyłudzaniu kredytów i zaciąganiu zobowiązań lub zwyczajnie służą do wyczyszczenia z konta pieniędzy.

Są też klasycznym narzędziem znanym z pracy służb specjalnych. Kompromaty były i są wiele warte. Zalogowany w sieci pornograficznej żyje jak na bombie. Niezalogowanego można też  bez jego wiedzy zalogować.

Nie wiadomo kto, kiedy  i za ile będzie chciał kompromitujące sceny odsprzedać lub podesłać materiały do „zaprzyjaźnionych mediów”. Zresztą media są niepotrzebne, wystarczy wrzucić materiały do sieci a viral zrobi swoje. W 2020 roku z Facebooka „wyciekło” ponad 500 milionów danych użytkowanych z wieloma niefajnymi szczegółami. Można je „pooglądać” sobie na jednym z portali hakerskich. Facebook to kolos nie do ruszenia. Użytkowanym kar nie płaci.

***

Projektanci platform internetowych sięgali po rozwiązania stosowane w kasynach, na przykład po mechanizm nieskończonego przewijania.

Wprowadzano też wiele innowacyjnych funkcji, obliczonych na pobudzanie układu nagrody w ludzkim mózgu i dzięki temu skutecznie uzależniających użytkownika.

Platformy będące de facto rozbudowanymi sieciami inwigilacji, określono mianem „społeczności” (…) o uzależniających funkcjach aplikacji czy serwisów zaczęto mówić  jako o podnoszeniu „komfortu użytkowania albo „angażowaniu użytkownika”.

Christopher Wylie (były pracownik Cambridge Analytyca)

Jeśli podejrzewasz, że Twoje dziecko jest uzależnione od technologii cyfrowych, nie wahaj się zwrócić się o pomoc. Psychologowie i terapeuci są w stanie pomóc w rozwiązaniu problemu i zapewnić wsparcie Twojemu dziecku i całej rodzinie.

Ośrodek RESET