Sztuczne jedzenie wg niego jest przyszłością ludzkości. Mamy polegać na technologiach i syntetycznym mięsie. Może to smacznie nie zabrzmi, ale technologie z cyfrowych dzieci zrobiły mięso armatnie. Portale społecznościowe to maszynka do całkiem realnego, mielenia. Bill vel Ikar przyszłości odleciał. Tak jak internet. Trochę jak Ikar, z tyłu się dymi, ale tego nie czuje. Rzadko chcemy coś czuć konkretnie z tyłu-badania bóógle to potwierdzają.
Multimilioner w domu używa technologii do wychwytywania dwutlenku węgla. Może dlatego nie czuje bluesa?
Na szczęście jest filantropem i pomaga innym zrozumieć świat-Robin Hoodem z Sherwood nie jest. Przypomina sympatycznego cyfrowego barda śpiewającego „głodne kawałki”. Zajrzyjmy w coś w rodzaju listy Przebojów Myśli Gatesa. The Best of Bill (nie mylić z Billem W. i The Best of Bill-założyciela Ruchu Anonimowych Alkoholików).
***
Chociaż w Chinach sprzedaje się corocznie około trzech milionów komputerów, użytkownicy nie płacą za oprogramowanie. Kiedyś zapłacą. Tak długo, jak będą je kradli, chcemy, żeby kradli nasze. Staną się jak gdyby uzależnieni, a wtedy jakoś dojdziemy do tego, jak sobie to powetować w przyszłości.
Istnieje taka możliwość, w końcu nie możemy tego wykluczyć, że wszechświat istnieje wyłącznie dla mnie. Jeśli tak, muszę przyznać, że bardzo mi to odpowiada.
Świat nie jest płaski, a komputery osobiste nie plasują się wcale na jednym z czołowych miejsc w hierarchii ludzkich potrzeb.
Bill Gates (założyciel Microsoft)
Jeśli podejrzewasz, że Twoje dziecko jest uzależnione od technologii cyfrowych, nie wahaj się zwrócić się o pomoc. Psychologowie i terapeuci są w stanie pomóc w rozwiązaniu problemu i zapewnić wsparcie Twojemu dziecku i całej rodzinie.