O mlaskaniu
Przy stole nie wypada mlaskać, siorbać i zrzucać jedzenie na obrus. To abecadło oldscoolowego savoir-vivre’u. Tymczasem smartfon, iPad czy nawet tablet zasiadają przy stole coraz częściej. Stały się nie tylko asystentami jedzenia, ale też nowymi sztućcami zastępującymi rozmowę przy stole.

Połykanie przeczytanych wiadomości pomiędzy kawałkami jedzenia stało się niepisanym „smart-vivre”. Przerywanie rozmowy – „bo SMS, bo MMS, tweet, snap, bo powiadomienie, bo telefon” – dla rozmówcy jest nowym doznaniem, takim smartfonowym mlaskaniem. Kultura cyfrowa zmienia zasady savoir-vivre’u, który podpowiadał, aby przed zakończeniem jedzenia nie odchodzić od stołu, nie przerywać mówiącemu, nie czytać gazety.
Autorzy trącących myszką zasad zwracali też uwagę na to, aby nie jeść z pełną buzią, bo można się wtedy udławić.
***
Problemem nie jest zaglądanie do skrzynki; kłopoty zaczynają się wtedy, gdy zaczynamy to robić nawykowo, wielokrotnie.
Będziesz zdumiony, ile rzeczy staje się nieistotnych, gdy na pewien czas pozostawisz je swojemu losowi.
Najbliżsi nie powinni zadowalać się resztkami naszego czasu. (…) Właśnie tak umierają przyjaźnie-z głodu.
Nir Eyal (pisarz)

Jeśli podejrzewasz, że Twoje dziecko jest uzależnione od technologii cyfrowych, nie wahaj się zwrócić się o pomoc. Psychologowie i terapeuci są w stanie pomóc w rozwiązaniu problemu i zapewnić wsparcie Twojemu dziecku i całej rodzinie.

Ośrodek RESET