Ich zdaniem pismo było zaburzeniem ustalonego porządku świata, który bazował na opowieściach „z ust do ust” i przekazywaniu różnych historii. Opowiadanie wymagało wysiłku związanego z zapamiętywaniem. Obawiano się, że z powodu pisma człowiek przestanie z wygody pamiętać.

Wynalezienie druku wiele wieków później upowszechniło pismo, które zamiast osłabić, wzmocniło ją na kartach papieru. Przeciwnicy pisma byli w błędzie, a książka stała się na kilkaset lat symbolem mądrości, wiedzy, popisem ludzkiej wyobraźni, fantazji czy wiernym zapisem faktów. Zdarzały się też na przestrzeni wieków, także współcześnie, „fake” książki.

Papierowa książka nagle nie „zniknie” z sieci, nie rozpłynie się w chmurze. „Delete” jej nie grozi. Cyfrowa wiedza jest jak dom na piasku. Prędzej czy później-się rozpadnie.

***

Książki są lekarstwem dla umysłu.

Demokryt z Abdery (myśliciel)

Lektura dobrych książek jest jak najprzyjemniejszą i najbogatszą rozmowa z kimś mądrym.

Kartezjusz (filozof)

Zawsze miałem dylemat: Co czytać? Starałem się wybierać to, co najistotniejsze. Tyle rzeczy się publikuje. Nie wszystkie są wartościowe i pożyteczne. Trzeba umieć wybierać i radzić się, co czytać.
Jan Paweł II (papież)